11 – prezent dla 5 latka; Najciekawsze gry dla 3 latków: 1. Strzeż się kreta! Wspaniała, rodzinna gra dla małych dzieci. Gracze wcielają się w rolę
Kup teraz: Narty dziecięce 118 CM za 90,00 zł i odbierz w mieście Turzno. Szybko i bezpiecznie w najlepszym miejscu dla lokalnych Allegrowiczów.
Narty bez wiązań Völkl Racetiger Jr Yellow. Inną propozycją są narty bez wiązań dla 4-latki albo 4-latka, które są polecane zarówno początkującym, jak i średnio zaawansowanym dzieciom. To model, który może pochwalić się lekkością i stabilnością, dzięki czemu zapewnia łatwość i przyjemność nauki jazdy. Jeśli rodzice
W przypadku nart do zjazdów deski dla średniozaawansowanych powinny być od dziesięciu do dwudziestu centymetrów krótsze niż twój wzrost. W przypadku nart biegowych powinieneś do swego wzrostu dodać kilkanaście centymetrów. Znaczenie ma tutaj także waga narciarza. Im jesteś cięższy, tym dłuższych nart potrzebujesz.
Narty dla początkującego malucha powinny być o 5-10 cm krótsze niż jego wzrost. Profesjonalny sprzęt ma też wiązania dziecięce z bezpiecznikami (skala wypięcia 1-6, dopasowana do wagi). Kijki nie są dziecku potrzebne, a nawet mogą utrudniać naukę. Warto wiedzieć, że narty dla dziecka można wypożyczyć, ale buty powinno mieć
Head Supershape Team, Head Monster i Head Joy. Narty dla dzieci zaawansowanych od modeli podstawowych różnią się konstrukcją zbudowane są z drewnianego rdzenia, który pozwala na precyzyjniejsze skręty. Takie narty są trochę sztywniejsze, a ich konstrukcja bazuje na nartach seniorskich. Często takie modele mają również mocniejsze
. Wielu miłośników narciarstwa chce dzielić swoją pasję z całą rodziną. Jazda na nartach może być dla dziecka wspaniałą zabawą i rozwijającą aktywnością fizyczną. Bardzo ważne jest jednak wybranie odpowiednich nart dla dziecka, dopasowanie ich do jego wzrostu oraz poziomu umiejętności. Organizm dziecka funkcjonuje nieco inaczej niż osoby dorosłej, sprawdźmy więc, jak dobrać narty dla małych dzieci i nastolatków, na co zwrócić uwagę przy ich zakupie i jak dopasować długość nart narty dla początkującego dziecka?Dobór nart dla dziecka zależy w dużej mierze od jego wieku oraz tego, jakimi umiejętnościami narciarskimi dysponuje. Najmłodsi narciarze to zwykle dzieci w wieku od 3 do 5 lat. Eksperci radzą, aby dla takiego początkującego dziecka wybierać narty stosunkowo krótki i mocno taliowane. Długość nart dla małego dziecka powinna być o około 25 cm mniejsza niż jego wzrost. Takie narty będą sięgać mniej więcej do pach małego narciarza. W niektórych przypadkach możemy pokusić się o wybór nieco dłuższych nart. Większość dzieci poradzi sobie z nartami sięgającymi szyi, jednak będą one wymagały nieco więcej siły. Plusem jest to, że takie narty mają szansę posłużyć dziecku sezon dłużej, niż krótsze modele. W przypadku dzieci w przedziale wiekowym od 3 do 5 będziemy najczęściej wybierać narty o długości od 60 do 80 cm. Decyzja, jakie narty kupić dla dziecka w wieku od 3 do 5 lat jest o tyle prostsza, że praktycznie wszystkie modele dla tej grupy wiekowej zostały zaprojektowane jako narty dla teraz, jakie narty zjazdowe będą dobre dla nieco starszego dziecka w wieku od 6 do 12 lat. W tym przedziale wiekowym duży wpływ na wybór nart dziecięcych ma doświadczenie i umiejętności narciarskie dziecka. – Generalna zasada jest taka, że dla dziecka, które dobrze radzi sobie na stoku i ma sobą już kilka wyjazdów na narty, wybieramy narty nieco dłuższe. Pamiętaj my jednak, żeby nadal były to narty dziecięce, czyli takie, które wykonano z lekkich materiałów, nieobciążających dodatkowo stawów czy układu kostnego – radzi nam doradca ze sklepu W przypadku takiego bardziej zaawansowanego, małego narciarza możemy więc wybrać narty sięgające do poziomu brody czy nawet nosa. Natomiast jeśli dziecko w tym wieku dopiero zaczyna swoją przygodę z narciarstwem to zwykle lepiej postawić na narty nieco krótsze, sięgające dla nastolatkaJakie narty wybrać dla nastolatka w wieku od 12 lat wzwyż? Tu kierujemy się już zasadami doboru długości nart takimi samymi jak w przypadku osób dorosłych. Generalnie wybieramy więc narty sięgające do brody, czy nawet nosa, jeśli widzimy, że dziecko radzi sobie dobrze na stoku. Jest jednak jedna znacząca różnica pomiędzy nartami dla nastolatków a nartami dla dorosłych. Chodzi o ciężar nart. Narty dla dziecka nastolatka powinny być wykonane z lekkich i stosunkowo elastycznych materiałów. Chodzi o to, aby nie poddawać, cały czas rozwijającego się układu kostnego niepotrzebnym obciążeniom. W ekstremalnych przypadkach zbyt ciężkie i sztywne narty mogą doprowadzić nawet do dla dzieci na zwykłe buty – czy to dobry pomysł?W okresie przedświątecznym w sklepach z zabawkami czy marketach pojawiają się często dziecięce narty zakładane na zwykłe buty. Pamiętajmy, że nie należy traktować ich jako nart nadających się na prawdziwy stok narciarski. Nie są to ani narty zjazdowe, ani takie, które posłużą do nauki. Takie narty dla dzieci zakładane na zwykłe buty należy potraktować wyłącznie jako zabawkę. Tego rodzaju narty mają jednak jeden plus. Często są dobrym sposobem na to, aby oswoić małe dziecko z ideą nart przed pierwszym wyjazdem w nart to tylko pierwszy krok w skompletowaniu ekwipunku małego narciarza. Bardzo ważne są również dobrze dopasowane buty narciarskie, lekkie wiązania i oczywiście dziecięcy kask narciarski, który znacząco poprawia bezpieczeństwo na sponsorowany
404 Upsss… Coś poszło nie tak ! Wróc do strony głównej. Kraj i język Current site: Poland (PLN) pl International en Hi! It looks like you’re in International. Select where you live for localized offers, currency & delivery options.
My, dorośli, już raczej nie rośniemy i dlatego jest nam łatwiej kupić sprzęt, który posłuży nam długie lata (o ile będziemy o niego dbać). Jednak dzieci szybko rosną i często sprzęt narciarski jest dobry tylko przez jeden sezon. Nie kupuj się jednak sprzętu na wyrost (dużo większego niż powinien), bo utrudnisz mu jazdę i możesz przyczynić się do kontuzji. Na co w takim razie zwrócić uwagę? Pamiętaj: Dobierz sprzęt tylko tam, gdzie jest profesjonalna obsługa. Narty. Na samym początku należy się zastanowić dla jakiego dziecka potrzebujemy kupić lub wypożyczyć narty – dla dziecka, które już jeździ czy takiego, które stawia pierwsze kroki w narciarstwie. Kupując lub wypożyczając narty dla dziecka na jego tzw. „pierwszy sezon” powinny to być narty zdecydowanie krótkie. Długość tej narty powinna wynosić 25-30cm mniej niż wzrost dziecka. Ważne jest to by dziecko potraktowało to jako zabawę. Kupując narty dla dziecka już jeżdżącego, a w przypadku dzieci bywa to dość szybko (drugi – trzeci sezon) możemy te narty nabyć trochę dłuższe sięgające do nosa dziecka. Taka długość nart dziecku wystarczy na 2 lub nawet 3 sezony. Ale wszystko zależy od umiejętności i predyspozycji fizycznych i psychicznych. Wypożyczając narty dla dziecka już jeżdżącego dobieramy długość do ramienia – jest długość optymalna. Kupując lub wypożyczając narty dla dziecka należy zwrócić uwagę na to, aby była to narta taliowana czyli carvingowa, która jest szersza od narty klasycznej przez co jest bardziej stabilna a jej taliowanie ułatwia skręcanie. Oczywiście taliowanie w nartach dziecinnych nie jest tak wyraźne jak w nartach dla dorosłych. Wiązania. Bardzo ważna sprawa to wiązanie narciarskie, które służy do połączenia buta narciarza z nartą. Wiązanie tzw. bezpiecznikowe w razie upadku wypina nartę. Na wiązaniach dla małych dzieci skala siły wypięcia powinna zawierać się w zakresie np. 0,5-2,5 DIN lub 0,7-4,5 DIN. Są to wiązania, które działają w zakresie od ok. 12kg do 50kg. Dla dzieci powyżej 40kg wagi można stosować już wiązania w zakresie 2-7,5 DIN. Właściwy dobór nart oraz wiązań jakie jest zamontowane na danej narcie jest gwarancją bezpieczeństwa i postępów w nauce jazdy na nartach. Buty. Dobór buta dla młodego narciarza, szczególnie tego najmłodszego 3-4-letniego, to duże wyzwanie. Wiemy, że zakup butów narciarskich jest na 1 sezon, ale nie powinny być one ani za duże ani za małe – tzn. ich wielkość powinna być taka, aby mały narciarz mógł swobodnie poruszać palcami (nie większa niż 1cm). Buty przymierzamy zawsze na właściwą skarpetę narciarską. Jest kilka sposobów wstępnego ustalenia wielkości buta niekoniecznie zakładając od razu prawdziwego buta narciarskiego na nogę: mierzymy stopę na miarce wyjmujemy wkład z buta i zakładamy na stopę (sprawdzenie długości) wyjęty wkład np. z prawego buta dokładam do stopy lewej od spodu i wtedy możemy porównać te rozmiary po tych wstępnych przymiarkach zakładamy kompletny but na nogę małego narciarza (w ten sposób eliminujemy do minimum możliwość założenia zbyt małego buta) przymierzany but nie może być też zbyt duży gdyż powoduje to dyskomfort, gorsze efekty w nauczaniu, możliwość obtarcia stóp Więcej o doborze butów w poradniku: Jak dobrać buty narciarskie. Kijki. Kije dla dzieci przysługują dopiero od 6-go roku życia! Młodsze dzieci nie powinny używać kijków z powodu bezpieczeństwa – mogą zagrażać sobie, jak i innym dzieciom. Dobór długości kijków dla dzieci i dorosłych jest taki sam. Odwracamy kijek rączką (uchwytem) do dołu i opieramy o podłogę. Trzymając go dłonią pod talerzykiem nasze ramię – przedramię powinno tworzyć kąt prosty. W razie wątpliwości kijek o 1-2cm krótszy jest zdecydowanie lepszy od dłuższego (mniej przeszkadza). Kask. Każde dziecko powinno, a wręcz ma obowiązek posiadać kask podczas jazdy na nartach. Powinien on być dobrze dopasowany do rozmiaru głowy – wskazane jest nabycie kasku z regulacją. Kask zawsze należy przymierzyć! Kształt każdej głowy jest bowiem inny, numeracje są niedokładne i obwód głowy nie zawsze jest z nimi zgodny. Jeżeli dziecko będzie jeździło w kominiarce kask należy mierzyć na założonej kominiarce. Kask to bezpieczeństwo dziecka (ale też dorosłych) – bo głowa jest najważniejsza! Nie bierz w ciemno Gdy wybierasz się po sprzęt narciarski dla swojego dziecka zawsze zabierz je ze sobą. Dzięki temu profesjonalna obsługa zmierzy dziecko, dobierze odpowiedni osprzęt. Nowe, używane czy wypożyczone. Jeśli chcesz jednak kupić dziecku jego własne narty wybierz taki sklep, który później odkupi stary sprzęt w ramach zamiany na nowy. My jednak radzimy, aby wypożyczyć sprzęt. Mamy na to 3 mocne argumenty: Dzieci bardzo szybko wyrastają ze sprzętu narciarskiego i często jest tak, że starcza on na jeden sezon czyli najczęściej na kilka, kilkanaście dni. Nowy sprzęt dla dzieci jest dużo droższy niż wypożyczony czy kupiony w komisie. Wypożyczony sprzęt będzie idealnie dopasowany do dziecka. Nie musisz się martwić o konserwację, smarowanie, ostrzenie własnych nart czy wiązań. Po prostu wypożyczasz narty a potem je oddajesz. Warto wypożyczyć sprzęt w swoim miejscu zamieszkania lub w najbliższym mieście, ponieważ w sezonie, w większych ośrodkach narciarskich, często jest problem z rozmiarówką i może się okazać, że dziecko nie będzie miało na czym jeździć. W wypożyczalni zawsze należy omówić z obsługą umiejętności dziecka, aby wybrać najodpowiedniejszy sprzęt. Poprzedni Jak dbać o narty i snowboard Sprzęt narciarski, o który będziemy dbali w czasie i poza sezonem narciarskim, odwdzięczy się długą żywotnością, bezpieczeństwem i komfortem użytkowania.
Ponieważ uczyliśmy Młodego, jak jeździć na nartach trzy a może nawet cztery sezony z rzędu, śmiem twierdzić, że mam trochę doświadczenia, z którego mogą skorzystać inni ambitni i wierzący w sportowe umiejętności swoich dzieci rodzice. Możecie pomyśleć: „Cztery sezony? To jakiś wyjątkowo mało pojętny sportowiec!”. I tu was zaskoczę. Zobacz, kiedy i jak zacząć z dzieckiem na nartach. Młody to właśnie urodzony sportowiec, który:jest genetycznie obciążony po Tacie sportowcu i Mamie amatorce (ale za to ambicjami;))Chodzić zaczął, gdy miał 10 miesięcywspinać po linie, gdy miał 2 latka3, gdy sam, bez absolutnie niczyjej pomocy, a jedynie pod kontrolą Taty nauczył się pływaćw klubie piłki nożnej jest od 4. roku życiao tytułach MVP, rekordach szkoły w bieganiu, pływaniu, skoku wzwyż, siatkówce, koszykówce i innych już nie wspomnę..Młody naprawdę ma sportowy talent, co było widać od pierwszych miesięcy życia. Ale z nartami było inaczej… Postawiliśmy go na nich z zuchwałą pewnością: „jak się pływać sam nauczył, to narty z instruktorem ogarnie w dwa dni”. Bzdura! Źle do tego podeszliśmy i źle wybraliśmy instruktora. Był nim młody chłopak ze szkółki narciarskiej, który wziął przerażonego Młodego na wyciąg, a następnie przez godzinę zjeżdżał z nim, trzymając go między swoimi nartami. Dziś wiem, że to najgorsza szkoła z możliwych! Instruktor, jak wspomniałam, także. Po lekcji rzucił w naszą stronę: „ dziecko nie współpracuje, tylko się na mnie kładzie, a tak to nigdy nie zapanuje nad mięśniami nóg”! Młody w płacz, my w złość i taki to był początek przygody z tym jakże pięknym sportem. Ale wyciągnęliśmy wnioski i w kolejnym sezonie działaliśmy już inaczej, choć porażka na starcie kosztowała nas 3 kolejne sezony nauki. Oczywiście w końcu się udało i Młody jeździ ( i lubi!) znakomicie. Jeśli chcecie zacząć bez falstartu, to przeczytajcie kilka naszych wniosków, które wyciągaliśmy w każdym, narciarskim sezonie naszego dziecka. Nauka jazdy na nartach dla dzieci w ośmiu krokach1/ Ty decydujeszRzadko się zdarza, że dziecko samo z siebie chce, ponieważ zwykle jednak się boi nowego. Zatem tę pierwszą decyzję o nauce jazdy na nartach podejmuje rodzic. Ważne, by nie podejmował jej wbrew dziecku. Jeśli maluch zdecydowanie mówi „Nie”, trzeba poczekać na kolejny sezon. 2/ Im wcześniej tym lepiej? To nieprawda!Nie tylko wiek dziecka ma znaczenie. Bardzo istotne jest jego psychologiczne zaplecze i…masa mięśniowa. Nasz Młody to niezwykle drobne, by nie powiedzieć, chudziutkie dziecko. Długo nie dawał sobie rady z nartami, bo zwyczajnie nie miał odpowiedniej siły w nogach. 3/ Nie ucz sam/sama! Rodzic na początku narciarskiej drogi to nie jest dobry pomysł. Między innymi dlatego, że ma emocjonalną relację z dzieckiem, co w przypadku upadków na stoku oznacza tylko wrzask, płacz, pretensje i fochy. 4/ InstruktorTo najlepsze rozwiązanie, ale instruktor może być do nauki dzieci przygotowany gorzej niż Ty sam, zatem zanim go wybierzesz, kilka dni z rzędu poprzyglądaj się instruktorom na stoku, głownie tym, którzy pracują z dziećmi. Patrz na to, czy je motywują, nie krzyczą, nie zostawiają z nieumiejętnościami i strachem w tyle, czy wytrą nos, gdy trzeba i czy dziecko po prostu się dobrze bawi. 5/ Przedszkole zamiast głębokiej wodyNa stokach często są szkółki z dmuchańcami, małym wyciągiem – taśmą i licznymi przeszkodami. To znacznie lepsze rozwiązanie niż zjazd z wysokiej góry między nartami instruktora. W przedszkolu dziecko nauczy się panować nad ciałem i sprzętem w czasie bezpiecznej zabawy (teren zwykle jest dość płaski) i nawet jeśli trwa to dłużej, to jest efektywniejsze niż – jak to mówią niektórzy instruktorzy - szybkie oswajanie z prędkością i wysokością. 6/ Nie licz na to, że gdy pojedzie pierwszy raz, to już będzie jeździłMy doświadczyliśmy właśnie tego, że Młody po roku zwyczajnie zapominał nowe umiejętności, co znaczyło, że w drugim, czy trzecim sezonie, zaczynaliśmy niemal od zera. Pamiętaj, że narty to jednak maksymalnie kilkanaście dni jazdy i roczna przerwa. 7/ Nie inwestuj w sprzętJestem wielką przeciwniczką kupowania rosnącym dzieciom tak drogiego sprzętu, jakim jest ten narciarski, bo może się zdarzyć, że buty kupione w listopadzie w lutym będą już za małe. Na każdym stoku są niedrogie wypożyczalnie, gdzie za 20 zł można wziąć komplet na kilka godzin. 8/ Nie spiesz się i nie krytykujPrzypominam sobie, z jaką zazdrością Młody w czasie swojej nauki patrzył na tych chłopców, którzy jeździli już pewnie. I widzę jak dziś popisuje się umiejętnościami na stoku. Pamiętajmy, że narty, oprócz całego piękna, to też bolesna szkoła upadków, z którą czasem zmierzyć się trudniej niż z deskami. Krytyka w tej sytuacji nie pomaga się podnieść.
narty dla 8 latka